
Dostępne w Decathlonie spodenki do biegania Kiprun Split z wszytymi slipkami sprawdzą się na zawodach i podczas treningów. Są lekkie, przewiewne i nie krępują ruchów, ale czasami mogą powodować otarcia. Są wyposażone w odblaski, dwie kieszonki i sznurek. Można je kupić w przystępnej cenie.
Mamy wrzesień, więc teoretycznie (pandemia) trwa jesienny sezon startowy. Ci, którzy jeszcze nie biegli swojej imprezy docelowej, szykują sprzęt.
Powinien on obejmować wygodne, czyli sięgające połowy ud, spodenki startowe. Dlaczego? O ile podczas ścigania na 5 km ubiór nie ma większego znaczenia, o tyle podczas zmagań na 10 km czy w półmaratonie może uprzykrzyć życie i skutecznie dekoncentrować.
Spodenki do biegania Kiprun Split na starty i treningi w ciepłe dni
Dlatego chciałbym podzielić się swoją opinią z testów jednego z produktów dla biegaczy dostępnych w Decathlonie. Chodzi o spodenki do biegania Kiprun Split, które kupimy w cenie regularnej 59,99 zł.

Wykonałem w nich kilkadziesiąt treningów. Testowałem je na mocnych i spokojnych jednostkach, średnich i długich, przy wysokiej i bardziej sprzyjającej temperaturze.
Generalnie spodenki do biegania Kiprun Split oceniam pozytywnie. Mają wygodny krój, który nie krępuje ruchów. Do tego są lekkie, przewiewne (cienki materiał + rozcięcia po bokach), a po praniu szybko schną.

W trakcie tych kilkudziesięciu sesji przytrafiły mi się tylko dwa dni z otarciami po wewnętrznej stronie ud. Pierwszy raz zdarzył się podczas premierowego użycia. Drugi – po kilkunastodniowej przerwie w użytkowaniu. Od połowy sierpnia ranki zrobiły się chłodne, więc przez pewien czas biegałem w legginsach.
Szczerze przyznam, nie wiem, czym było to spowodowane. Drugi przypadek potwierdził stare prawidło, żeby podczas długich wybiegań (dystans półmaratonu) smarować uda wazeliną lub czymś o podobnej konsystencji.
Zalety spodenek biegowych z Decathlona
Spodenki biegowe Kiprun Split są wyposażone w gumkę i sznurek. Dzięki temu drugiemu można je dopasować do talii. M.in. to je odróżnia od tańszego modelu.

Na plus należy również zapisać odblaski. Umieszczono je wzdłuż obu nogawek (w miejscu przebiegu pasma biodrowo-piszczelowego) oraz w formie małego znaczka (?) marki na prawej nogawce z tyłu uda.
Użyteczne są też dwie kieszonki – wewnętrzna pionowa (mniejsza) i zewnętrzna pozioma (większa; wym. 14 x 7 cm). Ta druga zlokalizowana jest pod lędźwiami i zamyka się ją suwakiem.
Spodenki do biegania Kiprun Split to odświeżona wersja modelu sprzed kilku lat, w których nadal biegam. Te są już mocno sfatygowane, dlatego służą mi jako „nakładka” na cienkie legginsy.

Kilka lat temu sprzęt nosił jeszcze logo Kalenji, ale pozostałe elementy (sznurek, odblaski, dwie kieszonki) były praktycznie takie same. Jedynie kolorystyczna obramówka na prawej nogawce i z tyłu była jaskrawozielona, a obecnie jest grafitowa. Ponadto wówczas miał on odblaski nie tylko po bokach, ale też w formie logotypu z przodu i z tyłu. I w tym aspekcie był lepszy.
Czarne spodenki do biegania
Minusy? Tylko jedna wersja kolorystyczna – czarna. Inne linie produktowe, np. spodenki do biegania Kiprun Light, są dostępne w kilku wariantach wizualnych.
Mimo to uważam, że dostępne w Decathlonie spodenki Kiprun Split, które mają wszyte slipki (podszewkę), mogą być używane jako spodenki startowe. Oczywiście będziecie z nich zadowoleni także podczas treningów.
»Przejdź na stronę Decathlona i w wyszukiwarce wpisz Kiprun Split«
Dodaj komentarz