Legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry to produkt, który warto mieć w swoim sportowym ekwipunku. Rybaczki z Decathlona zapewniają komfort termiczny, dobrze trzymają mięśnie i sprawnie odprowadzają pot. Mają pewne wady, ale w tej cenie są one do zaakceptowania. Odzież sprawdzi się również w innych dyscyplinach.
W życiu każdego biegacza przychodzi moment, w którym musi on… wymienić element garderoby. Ja robię to bardzo rzadko. Używam odzieży biegowej, aż nie zrobią się w niej dziury albo z powodu uszkodzenia, którego naprawa będzie nieopłacalna, nie straci ona swoich właściwości.
Legginsy do biegania za kolano z Decathlona
Tak się stało z moimi starymi rybaczkami do biegania z Decathlona. Po co najmniej kilku (jeśli nie -nastu) latach strasznie się zużyły: rozciągnęły, rozdarły na kolanie, wyblakły. Wyglądały jak szmata.
Jako że byłem z nich zadowolony, chciałem kupić je ponownie. O dziwo Decathlon ma je jeszcze w ofercie. Teraz w nomenklaturze sportowego detalisty są to legginsy do biegania krótkie męskie Kalenji Dry.
Kosztują 49,99 zł. Biorąc pod uwagę inflację z ostatnich lat, uważam, że to przystępna cena. Wydaje mi się, że akurat one przez te wszystkie lata nie zdrożały. Aczkolwiek już tego nie sprawdzę w swojej historii zakupów na koncie klienta. Po zmianie platformy do obsługi programu lojalnościowego przez Decathlon dane gdzieś przepadły…
Rybaczki Kalenji Dry użytkuję od ponad miesiąca (końca września). Mam w nich za sobą kilkanaście treningów, głównie porannych. Mogę więc podzielić się opinią o nich i spostrzeżeniami dotyczącymi użytkowania.
Moim zdaniem legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry to odzież wiosenno-jesienna. Rybaczki te świetnie sprawdzają się na treningach w temperaturze 10-15 st. C. Wtedy już zbytnio nie można trenować w spodenkach do połowy uda, ale jeszcze nie jest bardzo zimno.
Oczywiście można w nich biegać, gdy słupek rtęci oscyluje wokół zera. Sam tak robiłem na niektórych zawodach, gdy mocny wiatr szybko wystudzał rozgrzane mięśnie, i stwierdzałem, że na tradycyjne spodenki startowe jest za zimno. Zresztą nakładałem je na legginsy.
Legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry i ich właściwości
Rybaczki Kalenji Dry testowałem na zajęciach w temperaturze 9-18 st. C. W rozmiarze L (98-104 cm, RU 48-50) dobrze trzymały mięśnie. Przy czym trzeba mieć na uwadze, że z czasem się rozejdą i efekt nie będzie już taki super.
Przy dolnym zakresie temperaturowym zapewniały komfort termiczny, przy górnym – dobrze odprowadzały pot. Choć, gdy było cieplej niż 15 st. C, nieco więcej tego potu gromadziło się na pośladkach i podbrzuszu.
Odbyłem w nich kilka jednostek, gdy na dworze było mniej niż 10 st. C. (wtedy łydki chroniłem getrami). No i wtedy na rozgrzewce i początkowym etapie fazy zasadniczej treningu już czułem w nich chłód. Później ten dyskomfort mijał.
Oczywiście wiele zależy tu od indywidualnej wrażliwości na zimno oraz wilgotności powietrza i siły wiatry. Jednak moim zdaniem legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry nie dadzą rady przy silnym wietrze. Wówczas nie pomogą nawet dodatkowe spodenki. Na takie warunki trzeba po prostu założyć grubsze legginsy – najlepiej z windstopperem.
Legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry z odblaskami i kieszonką
Legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry mają minimalistyczny design, ale są estetycznie wykonane. Mają nadrukowane odblaski.
Pierwszy (większy, poziomy) znajduje się na prawym biodrze. Drugi (cienki, pionowy) widnieje na lewym dole kolanowym. Układ mógłby być odwrotny. Dlaczego?
Pierwszy odblask i tak jest zasłaniany przez koszulkę / bluzę / ortalion. A widoczność drugiego w dużej mierze zależy od tego, jak odzież ułoży się na nodze (trzeba tego pilnować).
Większy odblask na dole uda został umieszczony na krótszych legginsach z tej serii produktowej, które sięgają przed kolano.
Rybaczki Kalenji Dry łatwo pierze się w ręku. Po wykręceniu stosunkowo szybko schną, co może mieć znaczenie dla osób trenujących dzień po dniu.
Ważna informacja użytkowa: legginsy do biegania Kalenji Dry mają jedną kieszonkę umieszczoną po wewnętrznej stronie na prawym boku. Za model z większą liczbą schowków i bardziej wymyślnym designem trzeba zapłacić 20 zł więcej.
Potencjalny problem ze szwem w rybaczkach biegowych z Decathlona
A co z wadami? Poza nieprzemyślanym układem odblasków znalazłem jedną. Jednak jej uciążliwość w dużej mierze zależy chyba od budowy anatomicznej biegacza.
Wg mnie legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry z Decathlona są trochę za płytkie. Chodzi o szew łączący nogawki, który podrażnia krocze.
Jeśli lubicie nosić bieliznę wyżej, pod pępkiem, możecie odczuwać dyskomfort i podrażnienia okolic intymnych przez ten szew. Problem z otarciami może występować podczas intensywnych treningów, np. siły biegowej, gdy wykonuje się ruchy o dużym zakresie.
Kłopot pewnie można by rozwiązać, kupując rybaczki w większym rozmiarze. Jednak obawiam się, że wtedy trzymanie mięśni mogłoby być gorsze. Tak jak odprowadzanie potu. Bo w tym przypadku, żeby odzież techniczna spełniała swoją funkcję, musi dobrze przylegać do ciała.
Podsumowanie — czy warto kupić legginsy za kolano z Decathlona
Legginsy do biegania krótkie Kalenji Dry są warte swojej ceny. Warto mieć je w swoim sportowym ekwipunku. Przydadzą się nie tylko do biegania, ale również podczas uprawiania innych dyscyplin, np. piłki nożnej, koszykówki, na rowerze, na siłowni.
| Zalety | Wady |
|---|---|
| Dobre trzymanie mięśni | Nieprzemyślane odblaski |
| Komfort termiczny (przy 10-15 st. C) | Szew w kroczu |
| Sprawne odprowadzanie potu | |
| Cena | |
| Łatwo się pierze | |
| Szybko schną |
»Przejdź do Decathlona i w wyszukiwarce wpisz nazwę rybaczek«
Dodaj komentarz